Dzisiaj mam dla was niespodziankę - przepis na bezglutenowe muffiny, bez dodatku cukru i zbóż :) Kombinowałam z proporcjami aż wyszły idealne - zjadłam od razu jeszcze 2 ciepłe. Idealne na śniadanie i na wynos w tygodniu. Pyszne i proste w wykonaniu!
(Przepis na ok. 4 muffiny)
Składniki:
6 łyżek mąki kokosowej
4 łyżki wiórek kokosowych
2 łyżki oleju, roztopionego masła lub oleju kokosowego
2 eko jajka
1 duże jabłko
2-3 łyżki swojskiego dżemu lub konfitury (opcjonalnie, u mnie malinowo-jabłkowy)
1 łyżeczka cynamonu
1 łyżeczka ekologicznego proszku do pieczenia
1/2 łyżeczki sody
1 łyżka wody
trochę tłuszczu do posmarowania foremek
orzechy bardzo drobno posiekane (opcjonalnie)
Jabłko obierany ze skórki i ucieramy na tarce na wiórki. Do miski wrzucamy wszystkie składniki
i miksujemy na wysokich obrotach aż masa będzie jednolita.
Utarte jabłko, swojski dżem i łyżka wody dodają wilgotności ciastu, co jest ważne,
bo mąka kokosowa bardzo chłonie wilgoć i może wyjść skała ;)
Foremki smarujemy tłuszczem i nakładamy masę, którą polecam lekko (!) uklepać po nałożeniu.
Trzymamy w piekarniku przez ok. 20 minut w temperaturze 190 stopni.
Jak babeczka wyrośnie i będzie lekko brązowa to polecam wyłączyć piekarnik,
ewentualnie można próbować metodą na wykałaczkę :)
Można udekorować według uznania polewą z gorzkiej czekolady, swojskim dżemem czy orzechami.
Można udekorować według uznania polewą z gorzkiej czekolady, swojskim dżemem czy orzechami.
Smacznego!
Ochoty narobiłaś, trzeba jak najszybciej wypróbować ! :)
OdpowiedzUsuńUwaga, uzależniają :D są pyszne, już robiłam 3 razy!
Usuń